Politolog UJK Kazimierz Kik jest jednym z inicjatorów powstania nowej formacji lewicowej „Wolność i Równość”. Jej celem ma być zjednoczenie osób mających poglądy lewicowe jako alternatywy dla liberalnych partii prawicowych działających w naszym kraju. Jest to także alternatywa dla Sojuszu Lewicy Demokratycznej który w ocenie gościa Radia Kielce – wielokrotnie się skompromitował i nie jest wiarygodny ponieważ u podstaw jego działania jest chęć zdobycia władzy a nie realizacji ideałów lewicowych.
Kazimierz Kik uważa, że w Polsce niezbędna jest lewicowa formacja jako przeciwstawienie się postępującym dysproporcjom społecznym, rosnącej emigracji zarobkowej czy bezrobociu. Partie prawicowe nie rozwiążą tych problemów ponieważ liberalnie postrzegają gospodarkę.
Zdaniem gościa Radia Kielce należy zjednoczyć liczne małe ugrupowania, stowarzyszenia czy ruchy, których działacze mają lewicowe ideały. To one muszą stać się podstawą działania a nie zdobycie i utrzymanie władzy.
Jego zdaniem przyszła lewica nie może być partią polityczną, bo te kompromitują się zawierając kompromisy neoliberalne, a to nie odpowiada interesom dużej części społeczeństwa.