Za gimnazjalistami – trzeci, ostatni dzień tegorocznych egzaminów na koniec szkoły. Uczniowie musieli dziś wykazać się znajomością języka obcego. Test składał się z dwóch części – na poziomie podstawowym oraz rozszerzonej. Tę drugą musieli zdawać wybierający ten sam język, którego uczyli się w szkole podstawowej.
W gimnazjum nr 23 w Kielcach, do testów przystąpiło ponad 60 uczniów. Zdecydowana większość zdawała język angielski. Jak mówili, egzamin nie sprawił im większych kłopotów. Poradzili sobie również z zadaniem pisemną, którym było napisanie e-maila. Jego tematem była szkolna impreza sportowa. Jak mówili uczniowie również pozostałe polecenia były łatwe.
W tym roku, egzaminy gimnazjalne miały nieco zmienioną formułę. Uczniowie przed wejściem do sal musieli losować miejsce, na którym będą siedzieć. Każdy nauczyciel nadzorujący egzamin miał przydzielony sektor sali. Jak mówi Edyta Lato, dyrektor gimnazjum nr 23, zmian tych w żaden sposób nie odczuli uczniowie.
– Staraliśmy się przygotować do egzaminu najlepiej jak tylko się da. Było dokładne szkolenie nauczycieli nadzorujących. Wiadomo, ze wszystko co nowe budzi pewne wątpliwości i zastanawialiśmy się jak to technicznie będzie wyglądać, ale nie wpływało to na organizację i przebieg egzaminu – tłumaczy.
W naszym województwie do egzaminów gimnazjalnych przystąpiło ponad 11 tysięcy uczniów. Wyniki poznają 19 czerwca.