Sztab wyborczy Adama Jarubasa zebrał 450 tysięcy podpisów poparcia. Dziś trafiły one do Państwowej Komisji Wyborczej. Kandydat PSL-u na prezydenta zapewnia, że to nie koniec, podpisy będą zbierane do 26 marca.
Władysław Kosiniak-Kamysz, ze sztabu wyborczego Adama Jarubasa, podkreślił, że do tej pory żaden z kandydatów PSL nie zebrał takiej liczby podpisów. Jak mówił, gdyby przełożyć liczbę podpisów na procentowe poparcie, dawałoby to wynik 4 procent.
„To bynajmniej nie spełnia naszych aspiracji. Jest cztery, będzie osiem, dwanaście, szesnaście” – dodał Władysław Kosiniak-Kamysz.
Zbiórka podpisów będzie jednak prowadzona nadal. Można je zbierać do 26 marca. W ubiegłym tygodniu sztab Bronisława Komorowskiego dostarczył do PKW 250 tysięcy podpisów. Na razie nie wiadomo, kiedy w PKW z podpisami pojawią się sztabowcy kandydata PiS Andrzeja Dudy. Aby kandydat mógł się zarejestrować musi zebrać minimum 100 tysięcy podpisów. Wymaganą liczbę podpisów mają już min. Magdalena Ogórek, Janusz Palikot i Paweł Kukiz. Na razie jednak nie dostarczyli ich do PKW. Jako pierwszy zrobił to Janusz Korwin Mikke.