Kandydat PiS na prezydenta Polski spotkał się z mieszkańcami Włoszczowy. Andrzej Duda powiedział, że jest zwolennikiem prezydentury aktywnej i zaangażowanej. Jak stwierdził, głowa państwa powinna kreować polską politykę i wsłuchiwać się w głosy Polaków.
– Polska potrzebuje dziś prezydentury odważnej, ale rozważnej, która w dynamiczny sposób będzie traktowała polskie sprawy i z energią będzie się nimi zajmowała, także na arenie międzynarodowej, bez kompleksów, bez obawy przed twardym stawianiem polskich spraw – mówił kandydat.
Andrzej Duda podkreślił, że jest zwolennikiem zwiększenia obecności NATO w naszej części Europy. Jak mówił, prezydent powinien rozmawiać na ten temat z głowami innych państw, w tym z prezydentem USA. To szczególnie ważne i potrzebne teraz, kiedy mamy do czynienia z niepewną sytuacją w tym regionie- tłumaczył. Jego zdaniem, NATO powinno pokazać nieustępliwość i brak zgody na działania, które łamią tabu, jakim do tej pory była w Europie wojna. Andrzej Duda powiedział, że w Polsce są potrzebne oddziały NATO.Najlepiej, by powstały polsko- amerykańskie bazy wojskowe. Zdaniem Dudy, trzeba też odbudować potencjał polskiej armii.
Andrzej Duda skrytykował urzędującego prezydenta Bronisława Komorowskiego, który jego zdaniem nie prowadzi aktywnej polityki i nie wykorzystuje konstytucyjnych uprawnień. Duda zapewnił, że kiedy zostanie prezydentem, nie podpisze żadnej ustawy niszczącej polski przemysł, ani umożliwiającej prywatyzację Lasów Państwowych.
Na spotkanie z kandydatem przyszło kilkaset osób. Zdecydowana większość deklarowała, że 10 maja zagłosuje właśnie na niego. Andrzeja Duda jeszcze raz odwiedzi w tym tygodniu świętokrzyskie. W piątek będzie w Kazimierzy Wielkiej.