Mimo wcześniejszych zapowiedzi Krzysztof Lijewski nie powróci do składu Vive Tauronu Kielce na mecze Ligi Mistrzów z Montpellier. Przedłuża się bowiem proces rehabilitacji po kontuzji, której zawodnik nabawił się na styczniowych mistrzostwach świata w Katarze.
– Krzysiek ciągle ma kłopoty z bieganiem. Nie możemy ryzykować odnowienia się urazu. Po tym, jak wejdzie w cykl treningowy z pełnym obciążeniem trzeba będzie jeszcze trochę czasu, żeby doszedł do pełni formy. Być może zaliczy kilka minut w ostatnim meczu rundy zasadniczej PGNiG Superligi 28 marca z Zagłębiem Lubin, ale to nic pewnego – twierdzi Tałant Dujszebajew.
Najbardziej prawdopodobna data powrotu Krzysztofa Lijewskiego na parkiet to początek kwietnia. Wtedy to Vive Tauron Kielce przystąpi do rozgrywek play-off o mistrzostwo Polski.