W Kielcach z okazji Dnia Kobiet na kilkunastu rzeźbach pojawiły się… czerwone goździki. To inicjatywa nieformalnej grupy „Kwiatki w betonie”. Jak informuje współorganizator akcji Marcin Michalski, ma ona zwrócić uwagę kielczan na różnorodność rzeźb, jakie znajdują się w mieście. Niektóre są zniszczone i zaniedbane, ale każda z nich ma swoją historię.
Jako pierwsza przyozdobiona kwiatami została drewniana rzeźba „Kobieta z pól” autorstwa wybitnego artysty, profesora Stanisława Kulona, która stoi na skwerze 50-lecia Kieleckiej Spółdzielni Mieszkaniowej. To jedno z najwartościowszych kieleckich dzieł plenerowych. Jednak warunki atmosferyczne nie sprzyjają rzeźbie wykonanej z drewna i od kilkunastu lat systematycznie niszczeje. Dlatego z inicjatywy Towarzystwa Przyjaciół Kielc „Kobieta z pól” trafi do Biblioteki Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach, informuje Krzysztof Myśliński z Muzeum Historii Kielc. Na skwerze 50-lecia KSM można ją podziwiać od początku lat 70-ych ubiegłego wieku.
Akcja „Goździk dla sztuki” odbyła się po raz pierwszy. W jej ramach kwiatami przyozdobiona została także m.in. Biruta, czyli rzeźba „Przysięga miłości”, znajdująca się w Parku Miejskim w Kielcach.