Siatkarze Effectora Kielce wygrali czwarty mecz z rzędu w PlusLidze. We wtorek w Hali Legionów w rewanżowym spotkaniu pewnie pokonali po raz drugi AZS Częstochowa 3:0 (25:17, 25:19, 25:11) i dzięki temu zagrają w kolejnej rundzie play off.
Kieleckich siatkarzy dopingował bardzo nietypowy kibic…
MVP tego spotkania został rozgrywający Effectora Grzegorz Pająk, który powiedział: wykonaliśmy wyrok, bo wynik jest imponujący. Podeszliśmy do tego meczu mocno skoncentrowani i to przyniosło efekty od samego początku.
Już w najbliższy piątek o g.18.00 w Hali Legionów Effector Kielce zmierzy się w drugiej rundzie play off z Cuprum Lubin. Rewanż za tydzień na Dolnym Śląsku. Lepszy w dwumeczu będzie walczył dalej o piąte miejsce na koniec sezonu PlusLigi.
Effector Kielce – AZS Częstochowa 3:0
(25:17, 25:19, 25:11)
Stan rywalizacji: 2:0 dla Effectora
Składy zespołów:
Effector: Jungiewicz (8), Maćkowiak (4), Staszewski (9), Pająk (6), Bieniek (8), Penczew (12), Kaczmarek (libero) oraz Sufa (1), Janusz (1), Takvam (3) i Krzysiek (1)
AZS: De Amo, Szymura (4), Janeczek (9), Macyra (1), Samica (4), Przybyła (4), Stańczak (libero) oraz Napiórkowski (6), Kaczyński (4), Buczek (1) i Chiłko (2)