Petenci Powiatowego Urzędu Pracy w Busku Zdroju skarżą się na pozamykane na klucz toalety. Ich zdaniem – w instytucji publicznej takie praktyki nie powinny się zdarzać.
Bezrobotni narzekają także na brak miejsca, w którym mogliby usiąść przy stoliku i wypełnić formularz, lub napisać podanie. Jedyny dostępny stolik na pierwszym piętrze chwieje się.
Jak tłumaczy dyrektor urzędu, Marian Szostak – toalety są zamykane ponieważ były często niszczone. Złodzieje wynosili kurki i mydelniczki. Teraz klucz jest dostępny w sekretariacie, co sprawia, że osoby korzystające z tego pomieszczenia bardziej dbają o czystość i porządek.
Dyrektor Szostak zgadza się natomiast z uwagami, że w urzędzie nie ma zbyt wielu miejsc, w których można napisać podanie. Są wprawdzie przyścienne półki, ale pisać można tylko stojąc. Zapowiedział także naprawę stolika.