Bez kontuzjowanych przyjmujących Adriana Buchowskiego i Humberto Machacona zagrają siatkarze Effectora Kielce w rewanżowym meczu pierwszej rundy play off z AZS Częstochowa. Spotkanie w Hali Legionów rozpocznie się we wtorek o g.18.00.
Kielczanie, aby awansować muszą wygrać przynajmniej dwa sety, bo w pierwszym meczu pod Jasną Górą pokonali akademików 3:0.
– Najważniejsze to nie stracić koncentracji i utrzymać dyspozycję z pierwszego meczu. Wtedy o wynik można być spokojnym – podkreśla przyjmujący kielczan Adrian Staszewski
– My wyjedziemy w Kielcach z czystą głową. Nie mamy nic do stracenia – podkreśla rozgrywający gości Konrad Buczek
Jeżeli Effector awansuje to jego rywalem będzie wówczas Cuprum Lubin, który przegrał rywalizację w ćwierćfinale z Jastrzębskim Węglem. Natomiast, gdyby kielczanie odpadli z akademikami to wtedy czeka ich walka o miejsce 13-te w PlusLidze z BBTS Bielsko Biała.
Mecz Effector – AZS Częstochowa we wtorek o g.18.00 w Hali Legionów.