Około 20 szkół zniknie od września z mapy oświatowej regionu świętokrzyskiego. Chodzi m.in. o placówki w Ostrowcu Świętokrzyskim, Skarżysku- Kamiennej, Busku- Zdroju i Rakowie – poinformowała na naszej antenie Małgorzata Muzoł, Świętokrzyski Kurator Oświaty.
Samorządy miały czas do końca lutego na podjęcie uchwał intencyjnych w sprawie reorganizacji oświaty. Teraz plany samorządów są opiniowane przez kuratorium i już wiadomo, że nie wszystkie decyzje zostały odebrane pozytywnie. Małgorzata Muzoł obawia się między innymi o liczebność klas i dojazd dzieci do szkół. Jak podkreśliła, głównym powodem, który zmusił organy prowadzące placówki do zamykania, czy przekształcania szkół jest wciąż zmniejszająca się liczba dzieci i brak pieniędzy na działalność małych placówek.
Małgorzata Muzoł przyznała, że największym problemem dla kuratorium były zmiany na mapie sieci szkół w Ostrowcu i Skarżysku. W tych miejscowościach, jak mówi od lat nie przeprowadzano żadnej reorganizacji. W Ostrowcu zostaną zlikwidowane cztery szkoły, w Skarżysku-Kamiennej trzy. Kuratorium obawia się, że po ich likwidacji, pozostałe mogą być przepełnione. W kilku przypadkach dojdzie do łączenia szkół.
Ostateczna liczba placówek, które trzeba będzie zamknąć może się jeszcze zmienić, bo niektóre samorządy informacje o planowanych zmianach przesłały pocztą.