Z powody sprzyjającej aury bardzo wcześnie w tym roku rozpoczęło się wypalanie traw.
Świętokrzyska straż pożarna wyjeżdżała do tego typu zdarzeń już 250 razy.
To prawdziwa plaga – przyznał w Rozmowie Dnia zastępca komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej, straszy brygadier Grzegorz Ryski.