„Mój pra, pradziadek – to sarmata!” – pod takim hasłem w Muzeum Narodowym w Kielcach odbyły się warsztaty familijne. Ich celem było zapoznanie dzieci z obyczajami, związanymi z kulturą sarmacką – mówi Anna Miazga z Działu Edukacji muzeum. Uczestnicy warsztatów zwiedzili pałacowe wnętrza, zapoznali się z eksponatami galerii malarstwa polskiego i europejskiej sztuki zdobniczej. Mogli również wirtualnie ubrać szlachcica, bądż szlachciankę.
Joanna Jakubczyk przyszła na zajęcia z dwojgiem dzieci: 8-letnią córką i 4-letnim synem. Jej zdaniem – pociechy bardzo wiele wyniosły z wizyty w muzeum i zobaczyły mnóstwo ciekawych rzeczy. Synowi najbardziej podobały się stroje, stare szafy oraz stojaki na świece.
Na zakończenie każdy mógł namalować portret Sarmaty.