W meczu ostatniej, 10. kolejki Ligi Mistrzów piłkarze ręczni Vive Tauronu Kielce pokonali w Pałacu Sportu w Kijowie Motor Zaporoże 28:27 (10:19).
Szkoleniowiec mistrza Polski Tałant Dujszebajew na początku miał do dyspozycji tylko dziewięciu graczy. Siedmiu w polu i dwóch bramkarzy. Już po dwudziestu minutach nie miał możliwości ani jednej zmiany w polu, bowiem kontuzji nabawił się Julen Aginagalde i do końca spotkania musiała już grać szóstka zawodników.
Świetnie wywiązał się na pozycji środkowego rozgrywającego nominalny prawoskrzydłowy Ivan Cupić. Kapitalnie na koło zabiegał lewoskrzydłowy Mateusz Jachlewski. Cała kielecka ekipa za drugą połowę zasłużyła na wielkie brawa.
Z każdą minutą podopieczni Tałanta Dujszebajewa zmniejszali przewagę Ukraińców i to, co jeszcze w 31 minucie wydawało się niemożliwe, czyli odrobienie 9 bramek stało się faktem w 60 minucie.
Świetny mecz drużyny kieleckiej. Vive Tauron Kielce w 10. kolejce Ligi Mistrzów wygrał na wyjeździe z Motorem Zaporoże 28:27. Kielczanie jako jedyna drużyna zakończyli fazę grupową Champions League z kompletem 10 wygranych.
Relacja Marka Cendera:
Motor Zaporoże – Vive Tauron Kielce 27:28 (19:10)
Motor: Stochl 1, Koshovy – Doroschuk 5, Zhuk 5, Burka 4, Afilitulin 3, Onufryienko 3, Kozakevych 2, Kurylenko 2, Stetsyura 2, Denysov, Evdokimov, Kubatko, Sapun, Skopintsev, Zhukov.
Vive Tauron: Szmal, Szego – Strlek 4, Jachlewski 2 – Bielecki 7 – Cupić 2 – Buntić 6 (1), Reichmann 3 – Aginagalde 4 (1).
Karne: Motor: 2/3, , Vive Tauron: 2/2. Kary: Motor: 6 minut, Vive Tauron: 4 minuty
Sędziowali: Mirza Kurtagic i Mattias Wetterwik (Szwecja).