Siatkarze Effectora Kielce bardzo chcą zrehabilitować się w oczach swoich kibiców za ostatnie, delikatnie mówiąc, nienajlepsze występy. W niedzielę o g.17.00 w Hali Legionów zmierzą się z Indykpolem AZS Olsztyn.
Będzie to mecz 25 kolejki PlusLigi.
Goście zajmują 11 miejsce i mają 24 punkty. Kielczanie są na 13, przedostatniej pozycji i zgromadzili tylko 15 „oczek”. Podopieczni Dariusza Daszkiewicza przegrali sześć ostatnich spotkań z rzędu.
– Zrobimy wszystko, aby zatrzeć to złe wrażenie. Olsztynianie są w naszym zasięgu i wierzymy, że wygramy to spotkanie – podkreślają zgodnie siatkarze Effectora.
Posłuchaj przedmeczowych opinii:
W drużynie Indykpolu AZS Olsztyn gra dwóch siatkarzy z kielecką przeszłością: doświadczony rozgrywający Maciej Dobrowolski i środkowy bloku Miłosz Zniszczoł. W Effectorze na pewno nie wystąpi bułgarski przyjmujący Rozalin Penczew, który ma problemy ze zdrowiem. Ponadto kilku zawodników ostatnio zmagało się z przeziębieniem, ale trener Dariusz Daszkiewicz twierdzi, że Sławomir Jungiewicz, Bartosz Kaczmarek i Adrian Staszewski powinni być gotowi do gry.
Mecz Effector Kielce – Indykpol AZS Olsztyn rozegrany zostanie w Hali Legionów w niedzielę o g.17.00.