Miejscami intensywne opady śniegu pogarszają warunki jazdy na świętokrzyskich drogach. Jak informuje nas dyżurna kieleckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad trasy są czarne i mokre, ale miejscami zalega na nich błoto pośniegowe.
Tak samo jest na niektórych odcinkach dróg wojewódzkich w regionie. Cały czas pracuje sprzęt do zimowego utrzymania dróg – piaskarki i pługo-solarki. Na razie nie ma żadnych utrudnień, ale cały czas apelujemy do kierowców o ostrożną jazdę.
Z powodu intensywnego śniegu bardzo zła sytuacja panuje na osiedlowych uliczkach i chodnikach. Pod grubą warstwą białego puchu zalega lód i jest bardzo ślisko.
Na kilku odwiedzonych przez nas osiedlach nie było widać śladu piaskarek. Drogi są białe i bardzo śliskie – przyznał mężczyzna, odśnieżający chodnik na osiedlu KSM. Odkąd spadł śnieg, przez osiedle nie przejechał żaden pług.
Wielu kierowców zrezygnowało więc z odśnieżania aut, bo i tak nie byliby w stanie przejechać po zasypanej i śliskiej nawierzchni. Problem mają także piesi. Wiele chodników jest nie odśnieżonych. Dodatkowo mieszkańcy skarżą się, że chodniki są co pewien czas zasypywane przez przejeżdżające pługi.
Są także piesi zadowoleni ze śnieżnej zimy. Na ulicach można spotkać rodziców ciągnących sanki z dziećmi oraz osoby bawiące się śnieżkami.
Świętokrzyski Zarząd Dróg Wojewódzkich informuje, że od rana na drogach w regionie pracuje ponad 30 piaskarek i solarek.
Śnieg spowodował utrudnienia dla kierowców. W nocy w województwie miało miejsce 9 kolizji drogowych. Na trasie krajowej nr 79 w okolicach Sandomierza dachował samochód osobowy. W wypadku ranne zostały trzy osoby.