Przed południem odbędzie się w parlamencie głosowanie w sprawie ustawy umożliwiającej ratyfikację tego międzynarodowego dokumentu. Poseł Marzena Okła-Drewnowicz, liderka świętokrzyskiej Platformy Obywatelskiej ma nadzieję, że cały klub zagłosuje za przyjęciem dokumentu. „Nikt nie powinien się wyłamać. Po wielu spotkaniach i dyskusjach wszyscy mają jasność co do założeń konwencji” – powiedziała w Radiu Kielce.
Prace nad uchwaleniem ustawy trwają od wielu miesięcy. Dokument budzi wiele emocji – zarówno wśród opozycji, jak i prawicowych organizacji pozarządowych. Głównym zarzutem wobec konwencji jest promowanie – poprzez jej zapisy – środowisk homoseksualnych oraz ideologii gender. Marzena Okła-Drewnowicz nie zgadza się z takimi argumentami. Jak podkreśla, konwencja w żaden sposób nie deprecjonuje religii ani tradycji. Nakłada na państwo obowiązek zapewnienia oficjalnej infolinii, działającej 24 godziny na dobę dla ofiar przemocy. Muszą powstać także portale z informacjami, oraz odpowiednia liczba schronisk i ośrodków wsparcia. Państwa, które ratyfikują konwencję mają też przygotować chroniące ofiary procedury przesłuchań policyjnych, zbierać dane na temat przestępstw z uwzględnieniem płci oraz prowadzić akcje informacyjne dotyczące przeciwdziałania przemocy wobec kobiet.
Głosowanie nad ustawą było odkładane, między innymi ze względu na wątpliwości konserwatywnych posłów PO. Rozmawiała z nimi premier Ewa Kopacz. Miała zagrozić, że kto zagłosuje przeciw ratyfikacji, nie zostanie umieszczony na listach wyborczych.