Wiceminister obrony narodowej Czesław Mroczek, który przebywał dziś w Zakładach Metalowych MESKO w Skarżysku-Kamiennej, uważa że spółka powinna wykorzystać szansę, jaką daje program modernizacji sił zbrojnych.
Do 2022 roku rząd chce wydać na zakup sprzętu i uzbrojenia ponad 130 miliardów złotych.
Czesław Mroczek dodał, że wszystko wskazuje na to, że rząd nadal będzie kupował rakiety SPKIE , które od 2004 roku były produkowane w MESKO. Wciąż jednak nie ma kontraktu na zakup pocisków.
Zarówno wiceminister Mroczek, jak i prezes MESKO Waldemar Skowron mówili, że ten rok dla firmy, jest najlepszy od kilkunastu lat. Spółka ma podpisane kilkuletnie kontrakty na dostawy zarówno rakiet, jak i amunicji. Produkuje ją m. in. do czołgów Leopard, armato-haubic Krab i moździerzy Rak.