XXII Marsz Szlakiem Powstańców 1863 r. dotarł do Bodzentyna. Kilkuset uczestników wzięło udział w defiladzie w towarzystwie orkiestry dętej. Na Górnym Rynku odbyły się główne uroczystości i rekonstrukcja historyczna w wykonaniu grupy Pułk Żuawów Śmierci z Buska-Zdroju.
Trzydniowy marsz rozpoczął się w piątek w Szydłowcu. W sobotę piechurzy wyruszyli z Suchedniowa. Na trasie dołączały kolejne osoby, które w ten sposób chciały upamiętnić wydarzenia sprzed 152 lat. Do maszerującej kolumny dołączyli m.in. członkowie „Oddziału Powstańczego” Stowarzyszenia Siekierno Nasza Ojczyzna, a także członkowie Klubu Turystów Pieszych „Przygoda”, których prowadził przewodnik Lech Segiet.
– Nasz klub bardzo często marszem i pieszą wędrówką upamiętnia ważne wydarzenia historyczne i różnorakie rocznice. Czujemy się patriotami, a poza tym lubimy chodzić po szlakach turystycznych Gór Świętokrzyskich, a dziś padło na szlak braci Dawidowiczów, którzy w czasie powstania chcieli uderzyć na garnizon w Bodzentynie, co niestety im się nie udało. My odtwarzamy tą trasę – tłumaczył przewodnik naszemu reporterowi. – U celu jest żołnierska grochówka, a przede wszystkim na trasie cały czas panowała miła atmosfera – dodał przewodnik.
W niedzielę uczestnicy XXII Marszu Szlakiem Powstańców wyruszą do Wąchocka, gdzie nastąpi rozformowanie szeregów i zakończenie obchodów rocznicowych Powstania Styczniowego.