Czy skróty zawsze muszą być dłuższe? O tym opowiadał wicemarszałek województwa, Jan Maćkowiak.
Kierowcy ciężarówek, by dojechać do oddanego niedawno mostu w Połańcu, muszą pokonać dwukrotnie dłuższą trasę. Zamiast jechać prosto 17 kilometrów ze Staszowa do Połańca, jadą 36 ze Staszowa do Osieka i dopiero stamtąd do Połańca. Czy most był trafioną inwestycją? Co zrobić, by służył dobrze wszystkim kierowcom? O tym w Rozmowie Dnia. Gościem Roberta Felczaka był wicemarszałek województwa, Jan Maćkowiak.