Kieleccy radni komisji gospodarki komunalnej debatowali wczoraj o zagospodarowaniu otoczenia dawnego budynku BWA. W spotkaniu uczestniczył właściciel klubu „Cofeina Cafe” Piotr Fiołka.
Jego zdaniem urzędnicy magistratu przez cztery lata utrudniali prowadzenie działalności gospodarczej. Chciał chciał uzyskać dojazd i kupić lub wydzierżawić od miasta sąsiadującą z jego lokalem działkę przy ulicy Leśnej by rozbudować lokal. Niestety jego prośby były odrzucane. W sąsiedztwie znajduje się dawny budynek BWA , w którym Leszek Kumański planuje otworzyć lokal rozrywkowo – gastronomiczny z funkcją artystyczną na wzór warszawskiej Fabryki Trzciny. Piotr Fiołka podkreśla, że lokale mogłyby się uzupełniać.
Obecny na spotkaniu Filip Pietrzyk dyrektor Wydziału Gospodarki Nieruchomościami i Geodezji w ratuszu zaznacza, że miasto nie chce blokować planów i ma nadzieję na osiągnięcie kompromisu. Kiedy sprawy lokali przy Leśnej zostaną rozwiązane nie wiadomo.
Radna Agata Wojda twierdzi, że widać tutaj przykład nierównego traktowania przedsiębiorców. Propozycje Leszka Kumańskiego przyjmuje się z otwartymi rękami. Natomiast drobnemu przedsiębiorcy jakim jest Piotr Fiołka rzuca się kłody pod nogi. Jest to zły sygnał, ponieważ w Kielcach coraz trudniej jest prowadzić działalność gospodarczą. Z drugiej strony cieszy fakt, że jest chęć porozumienia ze strony miasta. Radna liczy na wypracowanie kompromisu.
Agata Wojda zaznaczyła, że radni zagłosowali za wydzierżawieniem Leszkowi Kumańskiemu nieruchomości po BWA z pełnym przekonaniem, że powstanie tam lokal rozrywkowo – gastronomiczny z bardzo ważną funkcją kulturalną, bo tak powinno wyglądać centrum miasta. Jeśli jednak okaże się, że powstanie tam wyłącznie lokal rozrywkowy, to jak podkreśliła radna będzie się czuła oszukana.
Jak informowaliśmy Leszek Kumański znacznie zweryfikował swoje pierwotne plany inwestycyjne. W budynku ma powstać kawiarnia bez planowanych wcześniej miejsc hotelowych. Reżyser twierdzi, że jest w trakcie uzyskiwania pozwoleń na przebudowę.
Miasto nie podpisało jeszcze umowy na dzierżawę z Leszkiem Kumańskim. Jak powiedział Filip Pietrzyk zainteresowany czeka na wydanie pozwolenia na budowę.