Kilkadziesiąt osób blokowało drogę krajową numer 7 w Skarżysku Książęcym. Protestowali w ten sposób przeciwko planom likwidacji szkół, w tym gimnazjum numer 4. Jak mówili nie zgadzają się na zamknięcie szkoły, bo jest to dobra placówka, w której dzieci czują się bezpiecznie i dobrze.
Przypominali, że obecny prezydent Skarżyska Konrad Kronig w kampanii wyborczej zapewniał, że nie będzie likwidował szkół i dlatego na niego głosowali. Proponowali, by oszczędności zaczął od siebie i swoich urzędników. „Zabierają nam wszystko, chcą nas zlikwidować i zaorać” – krzyczeli protestujący. „Nie ma już ośrodka zdrowia, ograniczono kursy autobusów komunikacji miejskiej, a teraz zamykają szkołę, nie pozwolimy na to” – podkreślali. Protestujący mieli ze sobą biało-czerwone flagi, gwizdki i transparenty z hasłami: „Stop likwidacji Gimnazjum numer 4”, „Książęce nie odda dzieci” oraz „Obietnice Konrada to wielka żenada”.
Prezydent Skarżyska Kamiennej chce zlikwidować nie tylko Gimnazjum numer 4 w Skarżysku Książęcym. Zamierza też zamknąć Szkołę Podstawową numer 9 na osiedlu Pogorzałe oraz przenieść Gimnazjum numer 2 do Gimnazjum numer 3. Ta ostatnia szkoła ma być zlikwidowana. Zmiany tłumaczy względami ekonomicznymi oraz małą liczbą uczniów. Utrzymywanie oświaty pochłania połowę budżetu miasta. Gmina boryka się tymczasem z problemami finansowymi. Jej zadłużenie to ponad 100 milionów złotych.