Mieszkania w Opatowie, pensje od 80 do 100 złotych za godzinę oraz praca w godzinach od 7.00 do 15.00 – to oferta starostwa dla pediatrów, którzy chcieliby pracować w opatowskim szpitalu.
Starosta Bogusław Włodarczyk – prowadzi rozmowy dotyczące zatrudnienia z medykami z Warszawy, Lublina i Nowej Dęby. Jak powiedział na naszej antenie nie wykluczone, że w najbliższych dniach uda się z nimi podpisać umowy i otworzyć zawieszony 1 stycznia oddział dziecięcy.
Jak dodał nie szukał lekarzy w naszym regionie ponieważ pediatrów nie ma i przejęcie jakiegokolwiek medyka oznaczałoby, że problemy będzie miał inny szpital. Podobne kłopoty są jego zdaniem w całym kraju, ponieważ istniejący system kształcenia powoduje, że wiele osób po studiach nie mając szans na specjalizację, decyduje się na wyjazdy za granicę.
Gość Radia Kielce twierdzi, że sytuacja finansowa szpitala jest dobra. Na bieżąco regulowane są należności wobec pracowników. Wypłacono także pensje, których nie zapłaciła spółka „Twoje Zdrowie” dzierżawiąca placówkę do połowy ubiegłego roku.
Jak powiedział Bogusław Włodarczyk – co miesiąc komornik ściąga od niej od 100 do 150 tysięcy złotych i za dwa trzy miesiące zobowiązania wobec powiatu powinny zostać uregulowane. Wówczas starostwo będzie domagało się oddania około 600 tysięcy złotych wypłaconych jako zaległe wynagrodzenia.