Prezydent Ostrowca chce wznowić budowę mieszkań socjalnych. Głównymi ich lokatorami byłyby osoby eksmitowane ze spółdzielni mieszkaniowych. Przez ostatnie 6 lat gmina nie wybudowała, ani nie kupiła żadnego mieszkania, które mogłoby pełnić taką funkcję.
Ponieważ gmina nie może zapewnić lokali zastępczych dla osób eksmitowanych, płaci spółdzielniom rekompensaty. W ubiegłym roku wyniosły one prawie milion zł. Jarosław Górczyński chce, aby miasto zaczęło budować lokale socjalne i oddawać co roku jeden budynek.
Dyrektor Zakładu Usług Miejskich Zbigniew Wesołowski mówi, że wyroki eksmisyjne ma 400 osób a kolejne 150 stara się o przyznanie takiego lokalu. Tymczasem gmina w swoich zasobach posiada w sumie około 1200 mieszkań z czego 388 to lokale socjalne.
Na razie nie wiadomo z jakich pieniędzy inwestycja byłaby finansowana. Nie wiadomo także gdzie taki budynek lub budynki byłyby zlokalizowane.