Piłkarze Korony Kielce od ponad tygodnia przebywają na zimowych urlopach. Złośliwi – a takich nie brakuje – uważają, że swoją postawą na boisku wcale na nie nie zasłużyli.
Podopieczni Ryszarda Tarasiewicza zakończyli ten rok dwiema porażkami i czternastym miejscem w tabeli. Szczególnie rozczarowująca była postawa kieleckiej drużyny w ostatnim spotkaniu z Cracovią. O ocenę występów „żółto – czerwonych” poprosiliśmy prezesa Korony Marka Paprockiego.
Piłkarze Korony wrócą z urlopów 8. stycznia. Cztery dni później wyjadą na zgrupowanie do Kleszczowa. Pierwszy mecz w nowym roku rozegrają 16. lutego w Zabrzu z Górnikiem.