Szał przedświątecznych zakupów, tłumy w kieleckich galeriach. Jeśli wybierają się państwo w okolicę dróg dojazdowych np. do kieleckiej Galerii Echo to uprzedzamy, że zanim się do niej dostaniecie to trzeba odstać w gigantycznym korku.
Problem jest też po wjeździe do galerii, znalezienie miejsca parkingowego jest prawie że niemożliwe i zajmuje bardzo dużo czasu. Zachęcamy więc do spacerów, te z pewnością będą mniej nerwowe niż tracenie czasu w korku.