W Teatrze Lalki i Aktora „Kubuś” w Kielcach odbył się III Maraton Teatralny czyli Teatr w Teatrze. Jego organizatorami była Fundacja Studio TM i Urząd Miasta Kielce. Dla widzów przygotowano trzy spektakle w wykonaniu młodych aktorów ze Skarżyska-Kamiennej, Stalowej Woli i Kielc.
„To trzy różne spektakle, ale niczym „Opowieść wigilijna” skłaniają do refleksji i zadumy w tym przedświątecznym okresie. Poza tym chcieliśmy zaszczepić u widzów nieco pozytywnej energii do życia, zarazić ich optymizmem jakim tryskają młodzi aktorzy występujący w przedstawieniach. Choć poznali się na przeglądach teatralnych to zdążyli się zaprzyjaźnić i na święta chcą tym nastrojem podzielić się z widownią” – powiedziała Dorota Anyż z Teatru Zbożowego w Kielcach.
Zgromadzeni na sali widzowie obejrzeli na początek sztukę „Mrówki” w reżyserii Moniki Wójtowicz. W role aktorów wcielili się uczniowie z grupy teatralnej „Piąteczka” ze Skarżyska-Kamiennej. „Dla nas to debiut w prawdziwym teatrze i na pewno nowe doświadczenie. Tremy jednak nie ma, stanowimy grupę przyjaciół, która dobrze się bawi teatrem. To nasza pasja. Cieszymy się, że otrzymaliśmy zaproszenie do udziału w maratonie” – mówili członkowie grupy „Piąteczka”.
Na scenie pojawiła się też grupa młodych aktorów z teatru „Wyjście” ze Stalowej Woli. Zaprezentowali spektakl „To się nie może udać” w reżyserii Krzysztofa Czubaka. Maraton zakończyło przedstawienie Teatru Zbożowego z Kielc zatytułowane „Dawid Rubinowicz”, które wyreżyserowała Dorota Anyż.