Starosta ostrowiecki zapewnia, że nie ma zagrożenia dla wypłat nauczycieli ze szkól prowadzonych przez powiat czy pracowników instytucji podległych starostwu. Choć sytuacja finansowa powiatu jest trudna, to wszystkie zobowiązania płacowe są i będą regulowane w terminie.
Zaniepokojeni sytuacją są radni z opozycyjnego klubu prezydenta Jarosława Górczyńskiego. Podczas sesji, samorządowcy pytali, jak – po zmianach w budżecie – wygląda sprawa regulowania należności płacowych, zwłaszcza wobec nauczycieli oraz jakie są zaległości w odprowadzaniu składek ubezpieczeniowych.
Skarbnik powiatu ostrowieckiego Beata Pawłowska przyznała, że przed korektami budżetu rzeczywiście brakowało 500 tys. zł na wypłaty, jednak po zmianach w budżecie pieniądze są zapewnione. Natomiast decyzje o nieodprowadzaniu składek ZUS-owskich od pensji nauczycielskich, podejmują sami dyrektorzy placówek oświatowych.
Kwota nieodprowadzonych składek zusowskich od pensji nauczycielskich wynosi około 1,6 mln zł. Te zobowiązania mają być spłacone już w nowym roku. Jak zapewnia starosta ostrowiecki Zbigniew Duda, obecna sytuacja finansowa powiatu choć jest trudna, to nie ma zagrożenia, że jakiekolwiek wynagrodzenia mogłyby być niewypłacone.
Podczas tej sesji ostrowieccy radni ustalili także wysokość wynagrodzenia dla starosty. Będzie to kwota maksymalna dozwolona przez ustawę czyli 12 360 zł brutto.