Od 1 stycznia specjalne strefy ekonomiczne będą miały obowiązek współpracować ze szkołami zawodowymi by przygotowywać wykwalifikowanych pracowników na potrzeby biznesu.
Jak powiedział Cezary Tkaczyk Prezes Specjalnej Strefy Ekonomicznej „Starachowice” – obecnie przedsiębiorcy decydując się na budowę zakładu biorą pod uwagę także to, czy mogą liczyć na wykształconych pracowników.
W związku z tym, wśród firm działających w strefie, przeprowadzono ankietę dotyczącą pożądanych kwalifikacji. Wynika z niej, że pracodawcy chętnie zatrudnią np. elektryków, elektroników, mechatroników czy monterów.
Gość Radia Kielce mówi, że prowadzi w tej sprawie rozmowy z dyrekcjami szkół zawodowych i ma nadzieję, że od września – placówki będą kształcić uczniów w konkretnych profesjach.
Nowością mają być praktyki u pracodawców podczas których, uczniowie będą mogli doskonalić swoje umiejętności przy realizacji prawdziwych zadań.
Cezary Tkaczyk dodał, że w pierwszym kwartale przyszłego roku w starachowickiej strefie rozpocznie działalność kilka średnich firm , które zatrudnią kilkuset pracowników.