Przed godziną 10.00 z Włoszczowy Północ wyjechał pierwszy skład Pendolino. Z pociągu, który w województwie świętokrzyskim kursuje jedynie przez tę miejscowość wysiadła jedna osoba, a jeden pasażer udał się w podróż do Warszawy. Na peronie pojawiło się natomiast kilkadziesiąt osób, które chciały zobaczyć najnowocześniejsze pociągi na polskich torach.
Podróż Pendolino z Włoszczowy do Warszawy trwa 1 godzinę 29 minut. Przejazd na tej trasie skrócił się nieznacznie, bo w zależności od typu pociągu flagowy skład spółki Intercity jedzie krócej najwyżej o kilkanaście minut. Pendolino do 200 kilometrów na godzinę rozpędza się bowiem jedynie na 80-kilometrowym odcinku w okolicach Włoszczowy. Na pozostałych liniach kolejowych jeździ maksymalnie 160 kilometrów na godzinę, czyli z prędkością, z jaką kursują tradycyjne składy.
Bilety na Pendolino są jednak droższe. Taniej można je kupić jedynie z wyprzedzeniem. I właśnie z tego powodu pasażerowie mają największe pretensje do kolejarzy.
Obecnie w Polsce jest 17 składów Pendolino. 15 z nich jest gotowych do jazdy z pasażerami, ale dzisiaj na tory wyjechało tylko 9 pociągów. Z przystanku Włoszczowa Północ Pendolino kursuje do Warszawy i Katowic. Do każdego z tych miast są po dwa połączenia realizowane najnowocześniejszymi i najbardziej komfortowymi składami, jakie jeżdżą po polskich torach.