Policja udaremniła przemyt 10 kilogramów marihuany o wartości około 300 tysięcy złotych które wiózł do Polski 21-letni mieszkaniec powiatu kieleckiego. Bus którym podróżował z Holandii zatrzymano do kontroli drogowej na autostradzie A4 koło Opola.
Specjalnie przeszkolony pies znalazł w jego bagażu pięć paczek suszu, który okazał się marihuaną. Mężczyzna posiadał też 40 gram kokainy – powiedział Mirosław Dziadek z Komendy Powiatowej Policji w Brzegu.
Zatrzymany 3 miesiące spędzie w areszcie. Grozi mu kara od 3 do 15 lat więzienia.