Mesko będzie produkować amunicję do czołgów Leopard. Warty prawie ćwierć miliarda złotych kontrakt, wojsko podpisało ze skarżyską firmą w Radomiu, w obecności premier Ewy Kopacz. Właśnie w tym mieście zlokalizowana jest siedziba Polskiej Grupy Zbrojeniowej.
Jednym z warunków umowy jest konieczność współdziałania między wojskiem, przemysłem i nauką. Jak zapewniała szefowa rządu, to zagwarantuje rozwój gospodarczy i pozwoli stworzyć nowe miejsca pracy.
Zgodnie z umową, Mesko ma do 2017 roku wyprodukować 13 tysięcy pocisków.
– To wielkie wyzwanie – mówi Tomasz Siemoniak, wicepremier i minister Obrony Narodowej, bo do tej pory w Polsce nikt nie produkował jeszcze tak nowoczesnej amunicji. A to dopiero początek zmian i modernizacji. Do 2022 roku, nakłady na polską armię wyniosą 140 miliardów złotych.