Politycy w Studiu Politycznym Radia Kielce rozmawiali o Dniu Niepodległości. Mówili o wspólnym świętowaniu i podziałach.
Nie potrafimy wspólnie świętować. Dzień Niepodległości stał się w naszym kraju pretekstem do bójek i awantur – stwierdził gość Studia Politycznego Radia Kielce Artur Gierada poseł PO. Jak dodał wiele osób ma problem ze zdefiniowaniem współczesnego patriotyzmu, który oznacza miłość do Ojczyzny i własnego narodu. Wszczynanie bójek na ulicach nie ma z tym nic wspólnego.
Grzegorz Banaś z Solidarnej Polski – uważa że patriotyzm to przede wszystkim odpowiedzialność za wspólną kulturę, język, czy historię. Problemem Polski jest to, że patriotyzm często jest postrzegany jako sposób wyboru politycznego, tej lub innej opcji.
To zawsze prowadzi do podziałów. Jego zdaniem potrzeba w naszym kraju miejsca, gdzie bez względu na poglądy polityczne – jesteśmy razem i świętujemy.
Podobnie uważa poseł PSL Mirosław Pawlak, który dodał, smuci to że po tylu latach i olbrzymiach wysiłkach związanych z odzyskaniem niepodległości – nie potrafimy godnie świętować, a marsze które powinny być częścią obchodów stają się okazją do starć z policją.
Na potrzebę wspólnego świętowania wskazał także Jan Cedzyński z SLD . Jako dobry przykład do naśladowania podał Kielecki Bieg Niepodległości w którym uczestniczyli mieszkańcy w różnym wieku, i różnych poglądach politycznych. Takie imprezy pokazują że możemy być razem, a odmienne poglądy na różne sprawy schodzą na dalszy plan.
Z kolei zdaniem Sławomira Kopyciński z Twojego Ruchu – wielką rolę w jednoczeniu w tym dniu Polaków odgrywa Prezydent Polski.