Sekretarz gminy w Nowej Słupi Zbigniew Zagdański zamieścił na stronie internetowej urzędu oświadczenie w którym prowokacją nazywa – film dotyczący polecenia zrywania plakatów wyborczych i sugestie, że dzieje się tak z polecenia wójta.
Jako dowód zamieszcza zdjęcia plakatów wójta zniszczonych podczas kampanii i obraźliwy baner pod jego adresem, który pojawił się w Rudkach.
Punktem zapalnym całej sprawy był opublikowany w internecie kilkuminutowy film, pokazujący zalepianie plakatu wyborczego kandydata na stanowisko wójta gminy Nowa Słupia oraz przygotowania do kolejnych takich działań. W nagraniach zostało wymienione m. in. nazwisko kandydata PiS na wójta którego plakaty także mają być niszczone.
Prezes PiS w Świętokrzyskiem Krzysztof Lipiec komentując zarejestrowane zdarzenie zasugerował, że stoi za tym Polskie Stronnictwo Ludowe, ponieważ przedstawiciel tej partii Wiesław Gałka jest wójtem gminy Nowa Słupia i ubiega się o reelekcję. Poseł dodał, że nie jest to zwykła wojna na plakaty, ale sprawa o wiele bardziej poważna. Stąd decyzja o przekazaniu sprawy prokuraturze.
Pytany przez nas o komentarz wójt Wiesław Gałka stwierdził, że nie ma żadnego związku z nagraniami,m czy niszczeniem plakatów wyborczych.
O stanowisko wójta Nowej Słupi ubiegają się trzy osoby.
Oświadczenie Sekretarza Gminy Nowa Słupia Zbigniewa Zagdańskiego