Zarząd Województwa Świętokrzyskiego podsumował upływającą kadencję. Na konferencji prasowej przedstawiono dziennikarzom kilkudziesięciostronicowy raport, zawierający najważniejsze inwestycje i wydatki z budżetu województwa.
Ideą przyświecającą działaniom samorządu była chęć nadrabiania dziejowych zaległości – powiedział marszałek województwa Adam Jarubas. „W 2004 roku startowaliśmy jako najbiedniejszy region Unii Europejskiej, teraz jest już znacznie lepiej i przegoniliśmy w rozwoju pozostałe regiony Polski Wschodniej” – powiedział.
Najwięcej pieniędzy przeznaczono na drogi. Zarząd województwa, współpracując z samorządami innych szczebli wydał na to w ostatnich latach miliard 243 miliony złotych- zdecydowaną większość, jak informował Jan Maćkowiak, na drogi wojewódzkie. „Dzięki temu powstaje most na Wiśle w Połańcu, obwodnica Końskich z drogą do Sielpi, czy droga z Kielc do Włoszczowy i granic województwa”- dodał.
Znacznie mniej pieniędzy niż w poprzedniej kadencji przeznaczono na infrastrukturę zdrowotną. Wicemarszałek Grzegorz Świercz zwracał uwagę, że wcześniej budowano nowe pawilony i bloki operacyjne, które później stały puste. Tym razem, priorytetem był kompleksowe wyposażanie inwestycji. Tak było w przypadku oddziału onkohematologii w ŚCO, czy szpitalnego oddziału ratunkowego na Czarnowie.
Największym wyzwaniem była budowa nowej siedziby dla szpitala dziecięcego. Budynek powstał, ale wciąż nie ma decyzji o sposobie połączenia placówki z Wojewódzkim Szpitalem Zespolonym. Grzegorz Świercz odpiera zarzuty, że to porażka. „Sprawa struktury ma drugorzędne znaczenie. Najważniejsze jest, że od marca dzieci z regionu będą leczone w bardzo dobrych warunkach”- powiedział.
Polskie Stronnictwo Ludowe i Platforma Obywatelska zadeklarowały chęć kontynuowania współpracy w kolejnej kadencji.