Zaledwie 35% dwunastoletnich kielczanek skorzystało w tym roku z programu bezpłatnych szczepień przeciwko wirusowi HPV, powodującemu raka szyjki macicy. Miasto realizuje te działania od 2012 roku.
W tym roku opłaci szczepienia dla 800 dziewczynek – informuje dyrektor Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu, Mieczysław Tomala. Podkreśla przy tym, że akcja słuzy również mamom uczennic, bo lekarze zwracają im uwagę na konieczność wykonywania badań profilaktycznych.
Aby mama przyprowadziła córkę na szczepienie przeciw HPV, musi wiedzieć, że ma taką możliwość. Tymczasem, dyrektor jednej z kieleckich szkół podstawowych twierdzi, że w tym roku akcja nie jest w szkołach nagłaśniania. W ubiegłym roku, w placówkach rozwieszono plakaty, ponadto wychowawcy przypominali uczennicom i ich rodzicom o możliwości skorzystania z programu.
Mieczysław Tomala zapowiada, że uczuli dyrektorów podstawówek, aby propagowali w szkołach szczepienia przeciw wirusowi HPV. Zabiegi wykonywane są w tych przychodniach, w których dziewczynki mają karty szczepień.