Trzech z pięciu dotychczasowych radnych PiS w Radzie Miasta w Kielcach znalazło się na dalszych miejscach na listach w wyborach samorządowych. Mariusz Goraj, Renata Wicha i Jarosław Karyś zajmują trzecią i czwartą pozycję.
Jak powiedział senator Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Słoń takie rozwiązanie wynika z nowej strategii wyborczej, a nie z powodu złej oceny ich działalności. Gdybyśmy negatywnie ocenili ich dotychczasową aktywność nie zostaliby w ogóle wpisani na listy – stwierdził gość Radia Kielce.
Jak dodał, te osoby są doświadczonymi radnymi, umieją prowadzić kampanię wyborczą więc mogą osiągnąć dobry wynik. „Nie wszyscy muszą grać w ataku, niektórzy potrzebni są także w obronie czy na bramce” – zauważył senator. Ponadto o miejscach na listach decydowały umowy koalicyjne PiS-u, Solidarności i kilku partii prawicowych. Krzysztof Słoń wyraził także nadzieję, że tego typu strategia przyniesie efekt większej liczby głosów.
Z tego samego powodu PiS nie utworzyło wspólnej listy do Rady Miasta z Porozumieniem Samorządowym Wojciecha Lubawskiego.
Senator uważa, że formacje utworzone przez Prezydenta oraz PiS, mogą osobno zdobyć większe poparcie niż tworząc wspólną listę.