Uniwersytet Jana Kochanowskiego od przyszłego roku będzie kształcić lekarzy. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego przyznało Wydziałowi Nauk o Zdrowiu uprawnienia do uruchomienia nowego kierunku. Władze uczelni wystąpią jeszcze do Ministerstwa Zdrowia z wnioskiem o ustalenie limitu przyjęć kandydatów.
Liczba miejsc dla studentów pierwszego roku będzie ograniczona. UJK chciałoby przygotować 75 miejsc na studiach stacjonarnych i 50 na studiach komercyjnych. – Spodziewamy się, że chętnych i tak będzie kilkunastu na jedno miejsce – powiedział prof. Stanisław Głuszek, dziekan Wydziału Nauk o Zdrowiu UJK.
Dydaktyką na kierunku lekarskim mają zająć się pracownicy kliniczni z Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego, Świętokrzyskiego Centrum Kardiologii i Świętokrzyskiego Centrum Onkologii. Dyrektor tej ostatniej placówki Stanisław Góźdź podkreśla, że to duże wyzwanie, ale zarówno uczelni, jak i szpitalowi daje znakomitą to perspektywę rozwoju.
– Lekarzy w regionie jest niewielu, w stosunku do potrzeb. Nowy kierunek pozwoli wykształcić kolejne pokolenia medyków. To przełomowe wydarzenie – powiedział rektor UJK prof. Jacek Semaniak. Podkreśla, że wyzwanie jest bardzo kosztowne, porównywalne z utworzeniem nowej uczelni.
W listopadzie, przy ul. Radiowej w Kielcach zostanie oddany do użytku nowy, pięciokondygnacyjny budynek Wydziału Nauk o Zdrowiu. Znajdzie się tam m. in. Zakład Patofizjologii, Zakład Anestezjologii i Intensywnej Terapii oraz Medycyny Ratunkowej. Pierwszy nabór na kierunek lekarski Uniwersytet ogłosi już w następnym roku akademickim.