Daniel Adamiec z KKB RUSHH Kielce już w pierwszej walce pożegnał się z rozgrywanym w „Hali Legionów” II Memoriałem im. Leszka Drogosza. 19 – letni zawodnik, startujący w wadze 64 kg, przegrał jednogłośnie na punkty z Węgrem Georgyanem Nyeki.

– Chciałbym przeprosić wszystkich kibiców, bo dałem trochę plamy. Cóż mogę powiedzieć, chorowałem przez ostatnie trzy dni i nie miałem siły – powiedział przybity tym niepowodzeniem kielczanin.

– Daniel jest na początku swojej seniorskiej kariery. Przeciwnik był bardzo mocny. Boksował z nim kiedyś nasz Tomasz Kot i także przegrał. Myślę, że Daniela troszkę przerosła ta impreza, bo stać go na więcej – podsumował klubowy trener pięściarza Grzegorz Nowaczek.

Nie powiodło się także, walczącemu w tej samej kategorii wagowej, Marcinowi Latosze. Reprezentant Polski przegrał jednogłośnie na punkty z Turkiem Yasinem Yilmazem. – Był szybszy i miał lepsze umiejętności, nie ma co ukrywać. Trudno się było do niego dobrać. Dwa razy bardzo mocno mnie trafił. No cóż, jedyne co pozostaje do dalsza ciężka praca – stwierdził Marcin Latocha.

Przez TKO w 1. rundzie zwyciężył natomiast kolejny kadrowicz Kazimierz Łęgowski. Polak wygrał z Turkiem Fatthem Kelesem. – Jest to mistrz Europy sprzed dwóch lat wiec wiedziałem, że nie będzie lekko. Niestety spowodowałem jego kontuzję, sam mam „rozwaloną” głowę, ale ja walczę dalej – powiedział Łęgowski.

Czwartek jest trzecim dniem rozgrywanego w kieleckiej „Hali Legionów” II Memoriału im. Leszka Drogosza, którego organizatorem jest KKB RUSHH Kielce, a jednym z patronów medialnych Polskie Radio Kielce. Początek walk o godzinie 17.00. Wstęp jest bezpłatny.