W Kielcach już po raz trzeci odbył się Rodzinny Rajd Pieszy z ks. bp. Marianem Florczykiem. Wzięło w nim udział ponad 150 osób. W tym roku uczestnicy spacerowali po stolicy województwa świętokrzyskiego pod hasłem „Kielce znane i nieznane – szlakiem niepodległości”.
– W tych wycieczkach chcemy nie tyle odkrywać piękno krajobrazu, co historię. O niej nie możemy zapominać – powiedział pomysłodawca i współorganizator imprezy, biskup Marian Florczyk. – Żyjemy na tej ziemi, która ma bogatą i piękną historię. Piękną w sensie bohaterstwa tych, którzy oddali życie, byśmy mogli dziś żyć i cieszyć się wolnością. To oczywiście też historia tragiczna. O niej nie możemy zapomnieć – dodał biskup.
Uczestnicy wędrówki przeszli sprzed pomnika Jana Pawła II przed pomnik marszałka Józefa Piłsudskiego, pomnik Czynu Legionowego, przez Cmentarz Wojskowy, gdzie zatrzymano się przy grobach legionistów. Dalej ośmiokilometrowa trasa poprowadziła przez Kadzielnię, kielecką delegaturę IPN i grób Wojtka Szczepaniaka na stadion leśny, gdzie czekało ognisko.
– To świetna alternatywa dla spędzania czasu przed telewizorem, czy komputerem – powiedziała Małgorzata Sałapa-Bazak, na co dzień policjantka wydziału prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach, która na rajd przyszła z córką.
– Dla nas to okazja do odwiedzenia ciekawych miejsc w Kielcach. Takich, do których sami pewnie nigdy byśmy się nie wybrali. Lubimy historię i spacery, a tutaj mamy ich połączenie – dodawali uczestnicy pieszej wycieczki.
W poprzednim roku Rodzinny Rajd Pieszy dotarł m. in. do Muzeum Historii Kielc i tematycznie był związany z historycznymi wydarzeniami w mieście. Kolejny rajd z biskupem zaplanowano w przyszłym roku.