Już pięć tysięcy świętokrzyskich rolników złożyło powiadomienia w Agencji Rynku Rolnego o wycofaniu ze sprzedaży wyprodukowanych przez siebie warzyw i owoców.
Podania mają być podstawą do ubiegania się o unijne odszkodowania w związku z rosyjskim embargiem i niemożliwością sprzedaży płodów rolnych za wschodnią granicą.
Rolnicy którzy przychodzą do biura agencji czują się nieco zagubieni. Pojawiają się nowe formularze, i zdarza się, że składają korekty do wcześniejszych wniosków.
Rolnicy mimo, że składają wnioski, mają świadomość, że być może będą musieli to zrobić powtórnie, ponieważ na razie nie ma określonych procedur ani w sprawie, dokumentacji, ani zasad utylizacji nie sprzedanych owoców ani wysokości odszkodowania.
Informacje o braku rozporządzenia w tej sprawie potwierdza dyrektor kieleckiego oddziału agencji Maciej Giermasiński. Jak dodaje, aby nie pozbawić żadnego rolnika możliwości otrzymania rekompensaty wnioski są przyjmowane od wszystkich.
Nie wykluczone, że potem producenci będą musieli złożyć korekty albo dodatkowe wyjaśnienia.