Choć kalendarzowe lato jeszcze w pełni, to w przyrodzie można zauważyć oznaki zbliżającej się jesieni. Założyciel Ośrodka Pomocy Dzikim Zwierzętom „Ptasi Azyl” Janusz Wróblewski informuje, że z Polski odleciały już pierwsze ptaki.
Na liście tej znajdują się jerzyki, kukułki, wilgi oraz czajki, obecnie odlatują bociany. Te ptaki przemierzają dziennie ok. 200 kilometrów.
Janusz Wróblewski mówi, że bociany będą leciały m. in. przez Ukrainę, Bułgarię, Turcję, Izrael i Egipt oraz Kenię. Ich podróż zakończy się w grudniu. Jak dodaje, ptaki najchętniej wędrują w pogodne dni, a na wylot wybierają godziny popołudniowe, kiedy tworzą się tzw. kominy termiczne, które ułatwiają latanie. Janusz Wróblewski dodaje, że rano i wieczorem ptaki żerują. Według przekazów ludowych, jeśli ptaki odlatują przed 24 sierpnia, to zima będzie wyjątkowo mroźna. Ich późniejszy wylot może być sygnałem, że zima będzie łagodna.
Z grupy bocianów, które mieszkają w Europie największa część buduje gniazda w Polsce. W sumie jest ich ok. 41 tys. Do Polski wrócą w drugiej połowie marca. Jako ostatnie pod koniec września wylecą z Polski szpaki.