Para buch, koła w ruch… Wiersz „Lokomotywa” Juliana Tuwima zna chyba każdy. Ale jak to się dzieje, że parowóz rusza po szynach ospale? Jaki ma apetyt na węgiel i wodę? Do jakiej prędkości potrafi się rozpędzić i jak szybko przyspiesza?
Opowie nam o tym wyjątkowa osoba, która podczas tegorocznej „Parowozjady” prowadziła parowóz towarowy TKt48-18. Zbigniew Gryzgot, maszynista z 50-letnim stażem, przyjechał nim do Chabówki z Jaworzyny Śląskiej.
Zbigniew Gryzgot, z którym rozmawiał Robert Felczak był ostatnim dyrektorem parowozowni w Jaworzynie Śląskiej. Na co dzień jest kustoszem Muzeum Przemysłu i Kolejnictwa na Śląsku, które znajduje się właśnie w Jaworzynie Śląskiej.