W piątek nad Kielcami pojawiła się barwna chmura. To efekt Festiwalu Kolorów, który rozpoczął na dachu Galerii Korona. Zabawa polegała na wyrzuceniu w powietrze kolorowych barwników. W założeniu organizatorów, miało to być najbardziej kolorowe i radosne wydarzenie w mieście.
Jeden z organizatorów festiwalu poinformował, że tradycja obrzucania się kolorowym proszkiem pochodzi z Indii. W ostatnich latach podobne wydarzenia dotarły do Europy. Festiwal odbywał się też w Polsce, między innymi w Warszawie, Krakowie i Wrocławiu. W Kielcach został zorganizowany po raz pierwszy.
Kolorowy proszek został wyrzucony dwukrotnie. Organizatorzy rozdali uczestnikom pół tysiąca woreczków z barwnikiem. Zapewniali, że rozpylana substancja jest bezpieczna. Nie ma też problemu z usunięciem jej z odzieży.
W imprezie wzięło udział około 6 tysięcy osób.
Natalia Piekacz