Kielce chcą pomóc w stworzeniu pierwszego parku technologicznego na Ukrainie. Odbyło się już pierwsze spotkanie przedstawicieli kieleckiego parku z rektorami ukraińskich uczelni, którzy byli bardzo zadowoleni z tego pomysłu.
Samorząd Kielc wystąpił już do Unii Europejskiej o 50 milionów euro dotacji na sfinansowanie inwestycji. Bruksela czeka jednak na ustabilizowanie się sytuacji wewnętrznej na Ukrainie. Unijni urzędnicy mają też wątpliwości, czy pieniądze będą dobrze wydane, dlatego władze Kielc zadeklarowały nadzór na tworzeniem i działalnością parku technologicznego u naszych wschodnich sąsiadów – wyjaśnia prezydent Wojciech Lubawski.
Jego zdaniem, połączenie wiedzy ukrakińskich naukowców z możliwościami Kieleckiego Parku Technologicznego może przynieść poważne korzyści dla miasta. Wojciech Lubawski zaznacza, że plan zakłada sfinansowanie inwestycji w całości z pieniędzy Unii Europejskiej.