Waldemar Bartosz został ponownie przewodniczącym świętokrzyskiej Solidarności. Poparło go 125 ze 127 delegatów obecnych na Walnym Zebraniu Delegatów w podkieleckiej Cedzynie.
Dotychczasowy przewodniczący, który sprawuje tę funkcję od 1990 roku, był jedynym kandydatem. Po ogłoszeniu wyników powiedział krótko „Razem możemy więcej”, podkreślając zbiorowy charakter przewodnictwa w związku.
Wyborom towarzyszy głosowanie składu 30 osobowego zarządu i komisji rewizyjnej. Swoich kandydatów rekomendowały poszczególne komisje zakładowe. W tym gronie znaleźli się znani działacze związkowi: Stanisław Głowacki ze skarżyskiego Mesko, Bogdan Latosiński z kieleckiego MPK, Jacek Michalski z KKSM czy Robert Kułaga z Premy.
Ten ostatni, nie uczestnicząc bezpośrednio w obradach, zwrócił się do delegatów z listem, opisującym sytuację, w której jak twierdzi za działalność związkową i za ochronę praw pracowniczych, zwolniono go z pracy. Podczas dyskusji delegaci mówili o współczesnej roli związku zawodowego. To przede wszystkim ochrona praw pracowniczych, negocjowanie wynagrodzeń czy pomoc w sytuacjach utraty miejsca pracy. Świętokrzyska Solidarność liczy obecnie ponad 16 tysięcy członków.