Co najmniej do środy, mieszkańcy gminy Opatów, korzystający z wody, pochodzącej z ujęcia w Kobylanach nie powinni używać jej do celów spożywczych. W tym dniu znane będą wyniki badań prowadzonych przez Sanepid. Niewykluczone, że pozwolą one na odwołanie zakazu spożycia zanieczyszczonej wody – informuje prezes opatowskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej- Krzysztof Gajewski.
Analizy przeprowadzone w połowie ubiegłego tygodnia wykazały, że z powodu przestarzałej instalacji, woda ze studni głębinowej zawiera zbyt dużo żelaza, manganu i amoniaku. W sześciu sołectwach wprowadzono zakaz jej używania do celów spożywczych. Opatowskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej rozpoczęło płukanie całej instalacji. Jednak tylko modernizacja ujęcia i zmiana technologii oczyszczania wody pozwolą na wyeliminowanie zagrożeń.
Inwestycja, polegająca wymianie 7 km żeliwnego wodociągu oraz przebudowie stacji uzdatniania wody w Kobylanach ma się zacząć późnym latem, po zakończeniu prac żniwnych. Prace potrwają dwa miesiące.