Na kieleckich bazarach pojawiły się w sprzedaży jagody i poziomki. Litrowy słoik z owocami kosztuje średnio 12 złotych. Jak mówili sprzedawcy w tym roku jagód jest niezbyt dużo.
Wczesną wiosną były przymrozki, a później deszcze, które spowodowały, że owoców jest niewiele.
Nieliczni kupujący, zamierzali przeznaczyć je jako dodatki do wypieków. Do bułek, placków czy pierogów.
Sprzedawcy prognozują, że większy wysyp owoców w podkieleckich lasach będzie w przyszłym tygodniu. Wtedy też, można się spodziewać, że owoce będą tańsze.