Bez Tomasza Chojnowskiego i wyznaczonego przez niego pełnomocnika odbyła się w
Sądzie Rejonowym w Kielcach pierwsza rozprawa przeciwko spółce Korona S.A. Były prezes tej firmy domaga się w pozwie odszkodowania za bezprawne jego zdaniem dyscyplinarne zwolnienie z pracy.
Chojnowski został zwolniony, gdy na jaw wyszły podejmowane przez niego, niezgodnie z prawem decyzje dotyczące kontraktów dla zawodników i umów z innymi partnerami.
Mecenas Krzysztof Król, prawny pełnomocnik Korony Kielce, wnioskował o wyłączenie jawności rozprawy argumentując to m. in. możliwością ujawnienia tajnych danych dotyczących firmy oraz skierowanym przez władze Korony zawiadomieniem do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez powoda.
Przypomnijmy, przeciwko Tomaszowi Chojnowskiemu toczyło się już postępowanie prokuratorskie. Jednak prokuratura rejonowa, odmówiła wszczęcia śledztwa, ze względu na brak wyrządzenia znacznej szkody majątkowej spółce. Jednocześnie śledczy uznali, że Chojnowski podpisując kontrakty z zawodnikami przekroczył swoje uprawnienia.
Rafał Orłowski – rzecznik prokuratury okręgowej w Kielcach, potwierdza, że do Prokuratury Rejonowej Kielce Wschód wpłynęły dwa nowe zawiadomienia, które złożyli przedstawiciele klubu. Dotyczą one kilku transakcji oraz przywłaszczenia określonych sum pieniężnych.
Kolejna rozprawa odbędzie się 17 lipca. Jednocześnie Sędzia Ryszard Karczewski wezwał Tomasza Chojnowskiego do osobistego stawiennictwa, nakazał w ciagu tygodnia ustosunkować się do odpowiedzi władz klubu na jego pozew oraz przedstawić dowody pod rygorem późniejszego nie brania ich pod uwagę.