Kilkadziesiąt milionów złotych wyniosły straty, spowodowane w Świętokrzyskiem przez intensywne opady deszczu, które przeszły nad regionem kilka tygodni temu. Rzecznik wojewody Agata Wojda informuje, że do Urzędu Wojewódzkiego wpłynęły informacje o stratach od 52 samorządów. Woda zniszczyła 13 tysięcy hektarów upraw rolnych oraz 270 kilometrów dróg.
– Kwota o której mówimy, to 40 milionów złotych, ale jest to wstępna suma, bo mogą pojawić się kolejne wnioski. Z drugiej strony, po weryfikacji prowadzonej przez komisje, straty mogą się okazać niższe – tłumaczy Agata Wojda.
Rzecznik wojewody przypomina, że na zgłoszenie zjawiska atmosferycznego powodującego różnego rodzaju straty, samorządy mają 24 godziny. Dokument musi być potwierdzony informacją Instytutu Meteorologii. Przez kolejne dwa miesiące należy przygotować dokładną informację o zniszczeniach. Jest ona weryfikowana przez specjalne komisje.
W tym roku, świętokrzyskie samorządy dostały z budżetu państwa 30 milionów złotych na pokrycie strat powodziowych.