Determinacja i spokojny sposób prowadzenia kampanii miały zdecydowany wpływ na wynik przedterminowych wyborów na prezydenta Starachowic – powiedział na naszej antenie Sylwester Kwiecień, zwycięzca niedzielnego głosowania. Jak podkreślił na naszej antenie, rywalizacja do końca była trudna i uczciwa.
Gość Radia Kielce zaprzeczył, że walczył o głosy poparcia startującego w I turze wyborów na prezydenta Starachowic Andrzeja Sędeckiego. Jak podkreślił, nie zawarł z nim w tej sprawie żadnego porozumienia. Ostatni raz widziałem się z nim podczas debaty w Radiu Kielce jeszcze przed wyborami – mówił Sylwester Kwiecień. Gość Radia Kielce powiedział też, że nie jest zaskoczony dobrym wynikiem swojego konkurenta Andrzeja Prusia. Jego zdaniem, wynik wczorajszego głosowania może mieć odniesienie do majowych Eurowyborów. To istotny sygnał dla przedstawicieli PiS. Ciągłe ataki partii znudziły się już społeczeństwu – zaznaczył Sylwester Kwiecień.
Nowy prezydent Starachowic nie podjął jeszcze decyzji, co do swojego startu w listopadowych wyborach samorządowych. Zapowiedział, że po zaprzysiężeniu na stanowisko prezydenta podejmie rozmowy z przedstawicielami wszystkich klubów w Radzie Miasta. Przy ich współpracy chce przygotować budżet na 2015 rok i rozpocząć prace nad pozyskaniem nowych funduszy z Unii Europejskiej. Sylwester Kwiecień nie podjął jeszcze decyzji czy powoła swego zastępcę.
Jak już informowaliśmy, kandydat Sojuszu Lewicy Demokratycznej otrzymał 51,9 % poparcia. na Sylwestra Kwietnia zagłosowało 5 tysięcy 524 mieszkańców miasta. Jego konkurent, Andrzej Pruś z Komitetu Praworządni i Skuteczni, popierany przez Prawo i Sprawiedliwość uzyskał 5 tysięcy 120 głosów. Frekwencja wyborcza wyniosła 25,17 %.
Zaprzysiężenie nowego prezydenta Starachowic ma się odbyć podczas uroczystej sesji Rady Miasta 20 maja.